Bruksizm to nawykowe oraz nieświadome zaciskanie zębów i zgrzytanie nimi. Szacuje się, że w naszym kraju osoby cierpiące na to zaburzenie stanowią 2-3% populacji. Choroba ta nie tylko powoduje uszkodzenia szkliwa na skutek nadmiernego zaciskania szczęk, ale również może prowadzić do różnych dolegliwości, np. szumu w uszach. Objawy bruksizmu niekiedy mogą być niewykryte przez pacjenta i dopiero podczas wizyty u lekarza stomatologa w trakcie oglądu uzębienia przypadłość ta zostaje zdiagnozowana. Nie należy lekceważyć tego problemu, ponieważ jego bagatelizowanie prowadzi do powikłań. Warto zatem dokładnie poznać czym jest bruksizm, do jakich prowadzi ograniczeń oraz jak go leczyć.
Bruksizm – czym jest, jak go leczyć i jakie są konsekwencje?
Bruksizm uznaje się za chorobę psychosomatyczną i cywilizacyjną. Polega ona na nieświadomym i nawykowym nadmiernym zaciskaniu zębów oraz zgrzytaniu nimi. To aktywność mięśniowa dotycząca przeważnie mięśni żwaczy, powtarzająca się w sposób regularny lub nieregularny. Takie nieświadome zaciskanie zębów jest bardzo niebezpieczne dla szkliwa, ponieważ siły które działają podczas tej czynności są 10 razy większe, niż w trakcie żucia pokarmów. Zaburzenie to często pojawia się podczas snu (bruksizm nocny), chociaż zdarza się również w ciągu dnia.
Leczenie bruksizmu zależy od przyczyn jego wystąpienia. Często stosuje się terapię wielokierunkową. Ważne jednak jest, żeby w przypadku wykrycia pierwszych objawów udać się do stomatologa, który zastosuje właściwe środki naprawcze. Czym grozi bagatelizowanie symptomów choroby? Konsekwencje jej nieleczenia mogą mieć negatywny wpływ na zdrowie i prowadzić do problemów, takich jak m.in. zaawansowana próchnica i uszkodzenia zębów.
Jakie są przyczyny bruksizmu?
Przyczyny bruksizmu nie są całkowicie zbadane. Wiadomo natomiast, że dotyczą obszaru psychosomatycznego. Nieświadome zgrzytanie zębami i zaciskanie szczęk jest wynikiem sytuacji stresowych. Napięcia psychiczne i stany lękowe często pojawiają się na skutek chorób psychicznych oraz zaburzeń emocjonalnych pacjenta. Badania udowodniły, że nerwice są częstą przyczyną występowania bruksizmu.
Nawykowe zaciskanie zębów może być wynikiem wad zgryzu i nieprawidłowego ustawienia szczęki. Także niewłaściwa dieta, a szczególnie niedobory witamin i niektórych biopierwiastków wpływają na wywołanie zaburzenia.
Bruksizm bierze się też z nieprawidłowości w obszarze stawów skroniowo-żuchwowych. Tak jest np. w przypadku przerostu migdałków. Na przeciążenie tego stawu mają też wpływ pewne nawyki, do których należy zbyt częste żucie gumy.
Do pozostałych przyczyn występowania bruksizmu zalicza się:
- niewłaściwe umocowanie protezy zębowej w jamie ustnej,
- nadmierne sięganie po używki i substancje psychoaktywne,
- uwarunkowania genetyczne,
- padaczka,
- mechaniczne urazy okolic twarzoczaszki,
- zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych,
- nieprawidłowości w układzie nerwowym,
- krwotoki do mózgu,
- urazy głowy.
Bruksizm – kogo dotyczy?
Przeważnie z bruksizmem zmagają się osoby w przedziale wiekowym między 25. a 45. rokiem życia. Diagnozuje się go również u dzieci. Szacuje się, że na dziesięcioro z nich dwoje lub troje może zmagać się z nieświadomym zaciskaniem zębów, co prowadzi do ścierania szkliwa. Często choroba zanika u dzieci, które utracą zęby mleczne.
Jak leczyć bruksizm?
W leczeniu bruksizmu istotne jest znalezienie przyczyn jego wystąpienia. Trudność terapii powoduje potrzebę zaangażowania kilku specjalistów. Skutki uszkodzeń zębów wymagają zabiegów stomatologicznych. W znalezieniu źródła i zahamowania objawów istotne są sesję u psychoterapeuty. W trakcie wizyt u tego specjalisty szuka się przyczyn problemu i opracowuje metody radzenia sobie w sytuacjach stresowych. Podczas leczenia korzysta się też z pomocy neurologa, psychiatry oraz fizykoterapeuty.
Często specjaliści zalecają noszenie w jamie ustnej szyny relaksacyjnej. Przygotowuje się ją indywidualnie dla danego pacjenta i zakłada na zęby na czas snu. Oprócz ochrony szkliwa przed ścieraniem, szyna doskonale wpływa na rozluźnianie napięć mięśni stawów skroniowo-żuchwowych. Korzystanie z niej poprawia komfort pacjenta i polepsza jego samopoczucie.
W przypadku wad zgryzu stosuje się leczenie ortodontyczne, a stomatolog zaleca noszenie odpowiedniego aparatu. Jedną z metod walki z bruksizmem jest wstrzykiwanie toksyny botulinowej (botoks). Aplikuje się ją w żwacze, co doprowadza do ich osłabienia. Ulga przychodzi po kilku dniach, a sam zabieg należy powtarzać co 6 miesięcy.
Konsekwencje nieleczonego bruksizmu
Brak leczenia bruksizmu może skutkować:
- bólem w okolicach oczodołu,
- zaburzeniami widzenia,
- suchością oka,
- wrażeniem wysadzenia oka,
- bolesnością w okolicach ucha,
- szumami usznymi,
- zaburzeniami równowagi,
- bólami głowy,
- gorszą mobilnością głowy,
- bólami karku, pleców, barku,
- pękaniem zębów,
- ubytkami klinowymi,
- zanikiem przyzębia,
- obniżeniem i obnażeniem dziąseł,
- ruchomością zębów: rozchwianiem i przemieszaniem się,
- nadwrażliwością zębów na działanie temperatury i dotyk,
- próchnicą,
- przygryzaniem i krwawieniem z języka oraz policzków w trakcie jedzenia oraz podczas higieny jamy ustnej,
- nieprawidłową produkcją śliny,
- bezsennością.
Domowe sposoby na zgrzytanie zębami
Na zahamowanie dolegliwości związanych z bruksizmem skuteczne są sesje relaksacyjne i medytowanie, co pozwoli złagodzić stres. Zawsze dobrze działa wykonanie masażu twarzy, karku, szyi i barków. Warto też wykonywać odpowiednie ćwiczenia na rozluźnienie mięśni żuchwy np. otwieranie i zamykanie ust (przez kilka minut). Można też stosować zimne okłady na bolące miejsce na szczęce. Niekiedy przy nadmiernym bólu ulgę przynosi stosowanie maści rozgrzewającej.